Odwiedzając moją stronę, wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Aby pliki cookies nie były zapisywane w pamięci Twojego komputera, powinieneś zmienić ustawienia przeglądarki. ZAMKNIJ

Znajdź osobę

Stanisław Jan Niedźwiedź

Wróć
Imię: Stanisław Jan
Nazwisko: Niedźwiedź
Jednostka (JST): Kobiór
Funkcja: Przewodniczący RG
Kadencja: 1990 - 1994, 1994 - 1998

Ur. 16 listopada 1927 r. w Rudzie Śląskiej.

Komitet wyborczy: KWW Społeczny Komitet.

Zmarł 21 czwrwca 2007 roku.

Notka biograficzna (przesłana przez UG):

W latach 1991 - 1998  pełnił  funkcję Przewodniczącego Rady Gminy dwóch pierwszych  kadencji odrodzonego samorządu (1991 - 1993 oraz 1994 - 1998). Wniósł niekwestionowany wkład w integrację lokalnej wspólnoty, w której poszczególne grupy zachłyśnięte świeżo odzyskaną  samorządnością, z trudnością poszukiwały wspólnego języka.

Wszyscy, którzy go poznali bliżej odnosili wrażenie, że był osobą wyciszoną, skromną i nie szukającą  rozgłosu. Jako  Przewodniczący Rady Gminy  zachowywał  konsekwentnie  bezstronność w polemikach i toczonych sporach. Charakterystyczne  było to, że zabierał głos z reguły ostatni, starając się  nie  narzucać  uczestnikom dyskusji  swoich poglądów.

Zapewne nie zajmowałby się działalnością samorządową, gdyby nie przełom polityczny, jaki nastąpił w Polsce w roku 1989; do tego czasu  jego przeszłość  stawiała go poza marginesem  życia publicznego.

Urodził się w Nowym Bytomiu w rodzinie robotniczej 16 listopada 1927 roku. Jako 16-latek został wysłany na roboty do Niemiec, a po dwóch latach wcielony do Wermachtu. Po 3 miesiącach zdezerterował, ukrywając się do końca wojny na Opolszczyźnie.  Po wojnie pracował w Hucie Pokój, a następnie  podjął naukę w  Śląskich Technicznych Zakładach Naukowych w Katowicach.

W tym środowisku zaangażował się w działalność podziemnej organizacji opozycyjnej w stosunku do komunistycznej władzy i Związku Radzieckiego; efektem było aresztowanie przez służbę bezpieczeństwa w 1948 roku, tortury, wyrok skazujący na 6 lat więzienia w Strzelcach Opolskich, praca niewolnicza w kamieniołomach. Na wolność wyszedł w 1953 roku, lecz z zaawansowaną gruźlicą, co po latach  zakończyło się  koniecznością usunięcia  jednego  płuca i  II. grupą  inwalidztwa.

W Kobiórze ożenił się i zamieszkał w 1956 roku  podkreślając nieraz, że był to w pełni świadomy wybór. Cenił wysoko  pracowitość  miejscowej społeczności , a sam w pełni poczuł się kobiórzaninem  po zbudowaniu ogromnym wysiłkiem  własnego  domu. W latach 70., z małżonką Anną adoptował  „swoją”  jedyną córkę Iwonę, która do końca życia była jego oparciem.

Darzył  ogromnym szacunkiem miejscowych rolników za to, że nie poddali się powojennej kolektywizacji i doceniał  tych, którzy przybyli tu po zawierusze wojennej,  organizując życie społeczne, kulturalne i sportowe,  w sposób  szanujący godność  kobiórzan i lokalne tradycje.

Kobiór był dla niego zawsze najważniejszy i już po wycofaniu się z życia społecznego  zwracał uwagę na zagrożenie, jakie dla samorządności lokalnej niosą próby jej zawładnięcia przez partie polityczne. Wielokrotnie formułował opinię i przestrzegał, że w małych gminach, tam gdzie wchodzi wielka polityka, kończy się samorządność.

Osobiste przeżycia z  lat stalinowskich legły u podstaw  jego niezgody na tzw. „grubą kreskę”. Na pewno są osoby, które z tego powodu mogły się poczuć urażone, lecz  muszą wziąć pod uwagę, iż był on  autentyczną ofiarą systemu komunistycznego i siłą  rzeczy nie mógł sympatyzować z tymi, którzy  byli uwikłani w jego  budowę, funkcjonowanie… a potem  podtrzymywanie.

Był członkiem  Związku Byłych Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego.

Jego osobowość dobrze charakteryzuje fragment wywiadu, jakiego udzielił w 1993 roku dla bożonarodzeniowego  numeru  Biuletynu Informacyjnego „SĘK”. W wywiadzie tym,  kończąc  życzenia świąteczne dla mieszkańców Kobióra, powiedział:

„Życzę naszym  mieszkańcom, którzy wybrali swoje nowe miejsce na zachodzie Europy, by  powrócili tu jak najszybciej i połączyli się ze swoimi rodzinami na stałe, a nie tylko z okazji Świąt Bożego Narodzenia. W Kobiórze jest miejsce dla wszystkich”.

Zmarł 21 czerwca 2007 roku. Pochowany został na cmentarzu parafialnym w Kobiórze.

W wyborach samorządowych w 1991 i 1994 roku, kandydował  z listy poparcia stworzonej przez swoich sąsiadów - wyborców. Nie  miał związków ze Stowarzyszeniem Miłośników Kobióra, lecz z jego czołowymi działaczami  utrzymywał dobre relacje, doceniając ich wkład w odzyskanie  samodzielności administracyjnej  gminy.

Wróć

Śląski Związek Gmin i Powiatów
ul. Kościuszki 43/5
40-048 Katowice
e-mail: zwiazek@silesia.org.pl
tel.: +4832/ 251 10 21, 609 03 50, 609 03 51
fax.: +4832/ 251 09 85, 609 03 61


Śląski Związek
Gmin i Powiatów